Na celowniku – lider.

Poprzedni tydzień to kolejny bardzo dobry mecz w wykonaniu naszego zespołu. Gładka wygrana 6-0 z ekipą Sparty Łubianka była jak potwierdzenie rosnącej formy „Pomarańczowych”. Szczególnie cieszy forma strzelecka Łukasza Lisewskiego, który w ciągu pierwszych 45 minut trzykrotnie znalazł drogę do bramki rywala. Popularny „Lisu”, jeśli utrzyma taką formę, otrzyma na koniec sezonu przydomek Kałasznikow, bo strzela w ostatnich spotkaniach jak na zawołanie. Cieszy też coraz lepsza forma Bartka Drewki, który ponownie wpisał się na listę strzelców.

Najbliższy mecz to jednak nie będzie łatwa przeprawa dla naszych zawodników. Wyjazd na bardzo trudny teren do Głogowa i pojedynek z miejscowym Orłem zawsze sprawiały nam niemałe trudności. Zeszły sezon to dwie porażki z zespołem, który rokrocznie bije się o awans do A-klasy. Nie inaczej jest tym razem, ponieważ po sześciu kolejkach zajmuje pozycję lidera, z przewagą trzech punktów nad naszą drużyną. Wspomniane dwie porażki z głogowskim Orłem /1-2 i 0-3/ niejako wpisywały się w tradycję spotkań między obiema ekipami. Jednak obecna forma zespołu i nadrabianie zaległości po pierwszych spotkaniach dają nam nadzieję na korzystny wynik w ten weekend.

Aby jednak nie było zbyt kolorowo wspomnieć musimy o brakach i problemach, z którymi będziemy musieli się zmierzyć. Obecnie chyba największym z nich będzie prawdopodobny brak wspomnianego na początku tej zapowiedzi Łukasza Lisewskiego, a do listy nieobecnych na pewno dołączą Kuba Ferdynus i Błażej Babiński. Na chwilę obecną nie posiadamy informacji na temat innych nieobecności w związku z czym mamy nadzieję, że na najważniejszy mecz w rundzie jesiennej trener będzie miał komfort wyboru kadry meczowej i podstawowej jedenastki.

Często w sporcie tak bywa, że w najważniejszych momentach sezonu, czy przed najbardziej istotnymi startami trzeba radzić sobie z problemami, które pozornie są ciężkie do rozwiązania. Takim problemem z pewnością będzie ewentualna nieobecność strzelającego na zawołanie „Lisa”. Jednak nie raz powtarzaliśmy słowa o szerokiej i wyrównanej kadrze, z której wybrać możemy najbardziej optymalny skład i taktykę na dane spotkanie. Nie inaczej będzie i tym razem.

W tym meczu liczymy na zwycięstwo, które przybliży nas do pozycji lidera rozgrywek, a także wprowadzi dobry nastrój i emocje przed Wielkimi Derbami Torunia, które rozegramy już za tydzień. Mecz z Głogowem i WDT, a także wyjazd do Zegartowic na zakończenie sezonu to mecze, które trzeba rozegrać bezbłednie by myśleć o awansie i komfortowej sytuacji przed rundą rewanżową. Pierwszy krok już w ten weekend.

Liczą się tylko trzy punkty!

Orzeł Głogowo - Start Dynamik, Niedziela 15 października, 14:00 Stadion w Głogowie

aut.: Błachu